I’m a babysiter

I'm a babysiter
Autor: Anita Rafalska
Wydawnictwo: Niezwykłe

Dwudziestodwuletnia Keith Wilson traci pracę w pubie, po czym dzięki pomocy swojego przyjaciela Drake’a, otrzymuje posadę opiekunki.
Jej pracodawcą okazuje się właściciel dużej firmy, Rick Morgan. Poszukuje on opiekunki dla swojej pięcioletniej córki Grace.
Nowy szef Keith jest od niej o dziewięć lat starszy, jednak mimo różnicy wieku dobrze się dogadują. Czym to może skutkować?

Nie spodziewałam się wiele po tej książce, ale jednak zawsze mam nadzieję na coś więcej. W szczególności na to, że w pozytywny sposób będzie się wyróżniać i zaskoczy mnie chociaż małym szczegółem. Niestety i takie wymagania okazały się za duże. Książka jest do bólu przewidywalna. Tak, że momentami miałam ochotę odłożyć książkę i dalej nie czytać. Dawno mi się coś takiego nie przytrafiło.

Kolejna rzecz na minus to bohaterowie i ich konwersacje. Keith - główna bohaterka jest wiecznie niezdecydowana. Do pewnego momentu dało się to znosić, ale potem już trudno to wytrzymać. Rick - główny bohater zachowuje się jakby nie miał pracy i cały czas może brać wolne. A chyba każdy wie, że tak w rzeczywistości nie jest. Ich wymiany zdań nie pasują do wieku, brzmią jak wypowiadane przez nastolatków, co po prostu jest irytujące. Czasami wypowiedź któregoś z głównych bohaterów jest żenująca i nieadekwatna do sytuacji.

Kolejną i zarazem ostatnią drażniącą mnie rzeczą, jest miejsce akcji. Polska autorka postanowiła opisać wszystko w realiach USA, w Los Angeles i Nowym Yorku. Dlaczego mi to przeszkadza? Ponieważ w ogóle nie czuć, że akcja dzieje się za granicą.Brak charakterystycznych miejsc i zachowań, które budowałyby klimat tych miejsc. Równie dobrze wszystko mogłoby się rozgrywać w Polsce.
Ocena 2/10

To tylko przyjaciel

To tylko przyjaciel
Autor: Abby Jimenez
Wydawnictwo: Muza

Na pierwszy rzut oka „To tylko przyjaciel” jest kolejną lekką książką, którą przeczytasz i odłożysz na półkę. Nic bardziej mylnego.

Kristen Peterson ceni w życiu niezależność i przyjaźń. Nie ma czasu dla ludzi, którzy nie rozumieją jej poczucia humoru, ma za to dla przyjaciół, ukochanego psa i rozwijającą się firmę. Chciałaby spędzać więcej czasu ze swoim chłopakiem Tylerem, niestety on jest wiecznie nieobecny, rozwijając swoją karierę wojskową na zagranicznych kontaktach.
Kristen pomaga w przygotowaniach do ślubu swojej najlepszej przyjaciółki Solan, kiedy poznaje drużbę pana młodego. Od początku powstaje między nimi niewytłumaczalna chemia.
Josh Copeland jest zabawny, przystojny, rozumie sarkastyczne komentarze Kristen i wie, że gdy Kristen robi się zła, trzeba dać jej dobrze zjeść.
Wydaje się, że idealnie do siebie pasują, ale jest coś co stoi im na przeszkodzie. Czy zdołają to przezwyciężyć?

„To tylko przyjaciel” nie jest wprawdzie typową lekką książką na lato, ale zdecydowanie warto ją przeczytać. Od pierwszych stron pokochałam głównych bohaterach, Kristen i Joshu. Kristen to silna osoba, która mimo wszelkich przeszkód stara się spełnić swoje cele. W życiu nie miała łatwo, już od najmłodszych lat musiała być silna na wiele różnych sposobów. Mimo to stara się żyć z uśmiechem na twarzy.
Josh jest miły, czuły i towarzyski. I co chyba nieczęste u mężczyzn, marzy o wielkiej rodzinie.

Powieść jest niezwykle zabawna i nie raz śmiałam się z wymiany zdań bohaterów. „To tylko przyjaciel” jest też książką wzruszającą i pokazującą siłę psychiczną oraz fizyczną, zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Autorka stawia bohaterów przed trudnymi wyborami i trudnościami, które często zdają się niemożliwe do pokonania.

Pod koniec Peterson postanowiła wpleść niespodziewany zwrot akcji, który nie tylko zmieni losy głównych bohaterów, ale także ich przyjaciół. To był moment, którego absolutnie się nie spodziewałam. Najpewniej chciała pokazać, że w życiu nie możemy uniknąć pewnych zdarzeń. Los często serwuje nam radosne niespodzianki, ale i te mniej przyjemne, a my musimy je zaakceptować.

Ocena 9/10

Daisy Jones & The Six

Daisy Jones & The Six
Autor: Taylor Jenkins Reid
Wydawnictwo: Czwarta strona

O książce było bardzo głośna na długo przed polską premierą. Wszędzie ją zachwalano, a niepochlebnych opinii praktycznie nie było. Czy zachwyty są uzasadnione?

12 lutego 1979
Daisy Jones & The Six, najpopularniejszy zespół rock’n rollowy na świecie, daje koncert dla dziesięciu tysięcy osób. Nikt nie wie, że jest to ich ostatni wspólny koncert.
Jak doszło do tego, że kultowa grupa tak nagle przestała istnieć?

Książka jest napisana w dość nietypowej formie. Autorka stworzyła pewnego rodzaju wywiad z członkami zespołu The Six i Daisy Jones, oraz z osobami powiązanymi z nimi. Wszystkie „wypowiedzi” przypominają prawdziwe, takie jakie możemy obejrzeć w telewizji, czy przeczytać w magazynie. Wywiady są pomieszane i ułożony w sposób, który pozwala z wielu perspektyw poznać historię zespołu The Six. To nadało niezwykle wyjątkowy klimat, który jest charakterystyczny dla autorki.

Praktycznie w każdej opinii powtarzało się, że The Six przypomina prawdziwy zespół. Na samym początku zupełnie tego nie czułam, jednak zagłębiając się w lekturę zaczynałam rozumieć o co w tych opiniach chodzi. W pewnym momencie aż nie mogłam uwierzyć, że taki zespół nigdy nie istniał. Chciałam dowiedzieć się o nich więcej i więcej. Posłuchać ich piosenek i przeczytać artykuł. Może ta książka zainspiruje kogoś do stworzenia podobnego zespołu (bardzo na to liczę).

Bohaterowie książki zostali pokazani szczegółowo i obrazowo. Czytając mogłam sobie ich wyobrazić, jak wyglądają w danej chwili, a ich głosy brzmiały mi w głowie. To typowe gwiazdy rocka, które żyją na całego.

Po przeczytaniu „Daisy Jones and The Six” koniecznie muszę sięgnąć po kolejne książki autorki. Jestem prawie pewna, że też się w nich zakocham.
Ocena 9⭐️/10

Tajemna historia

Tajemna historia
Autor: Donna Tartt
Wydawnictwo: Znak Literanova

„Tajemna historia” to powieść odkrywająca ciemną stronę ludzi. Pokazuje, że za maską bogactwa kryje się coś więcej. Coś co zmieniło tą osobę - jakaś tajemnica. Każdy z nas na pewno ma przynajmniej jedną tajemnice, tylko że tajemnice niektórych ludzi są bardziej mroczne.

Richard Papen rozpoczyna studia na ekskluzywnej uczelni w Nowej Anglii. Tam dołącza do grupy studentów filozofii klasycznej, którzy pod wodzą charyzmatycznego wykładowcy odkrywają inny sposób życia i myślenia. Kiedy eksperymenty z alkoholem i narkotykami nie przynoszą pożądanych odpowiedzi, dochodzi do morderstwa.

„Tajemna historia” została uplasowana jaki literatura piękna i faktycznie tak jest. Tylko oprócz tego jest jeszcze wątek kryminalny, który dodaje charakteru powieści. Co prawda akcja nie pędzi, jest raczej spokojna, a wątek kryminalny sprawia, że całość staje się bardziej zagadkowa i trzymająca w napięciu.
Są takie momenty, w których wydaje się, że akcja obróci się o sto osiemdziesiąt stopni. Ale to tylko zmyłka.

Bardzo polubiłam głównego bohatera - .... Zazwyczaj był rozsądny i porządny, ale jak każdemu, zdarzały mu się chwile zapomnienia i nie było w tym nic złego. Dzięki temu widziałam go jako prawdziwą osobę zdolną do błędu, a nie wyidealizowanego super bohatera.

Książka liczy ponad sześćset stron. To dość duża objętość jak na literaturę obyczajową. Dlatego uważam, że jest to powieść dla wytrwałych czytelników. By dobrnąć do miejsc, gdy dzieje się najwięcej, trzeba przebrnąć przez połowę książki, która zawiera dużo dokładnych opisów.
Ocena 8.5/10